Ostatnio wybraliśmy się na plażę, na Jacob Riis Park (niedaleko Rockaway Beach) którą bardzo polecam bo jest blisko, czysto i jest parking ($10 za wjazd na plażę).
Jak to bywa nazbieraliśmy wiele pięknych muszelek.
Przy okazji rozmawialiśmy o kształtach, kolorach,jakie są w dotyku. Znalezliśmy też skorupki kraba które były bardzo interesujące.
Do tego craftowania użyliśmy:
- Plażowe Muszelki
- Farby
- Googly Eyes- przyklejane oczka (do zakupienia w 99c lub amazon.com)
- Pędzelki
- Woda
- Podkładka - by nie upaćkać stołu
Zabraliśmy się do pracy
Jak widać po minie synek był bardzo zaangażowany malowaniem swoich muszelek. Przy tym rozmawialiśmy o kolorach, liczyliśmy muszelki itp.
Po ukończeniu czekaliśmy aż muszelki wyschnął
Dla śmiechu dodaliśmy im przyklejane oczka, co oczywiście wywołało wiele śmiechu
Po zabawie Synek postanowił obdarować muszelkami babcię, dziadziusia i tatusia :) tak więc nasze plażowe muszelki zamieniły się w słodki, dziecinny prezent.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz